[O1] Brak hamulców - wpadający pedał [ROZWIĄZANY]

[endriu60]

ja tam juz na 3 różne kelnerki trafiłem

[trooper]

[O1] Brak hamulców - wpadający pedał [ROZWIĄZANY]

A jeszcze dzisiaj rano pisałem w jednym z tematów że nic się u mnie w skodzie nie działo..

Niestety Balbina zgotowała mi bardzo niemiłą niespodziankę.
Miałem dzisiaj bardzo górzystą i krętą trasę, w pewnym momencie wciskam pedał hamulca, a on miękki, i nic. Jedziemy jakby nigdy nic. Próbuję za chwilę drugi raz - to samo. Hamulec wpada i auto praktycznie w ogóle nie hamuje, albo inaczej - miałem odczucie jakby przód nie hamował, a tył go lekko spowalniał. Po "napompowaniu" hamulca na chwilę pedał twardnieje i auto hamuje, ale po chwili znowu wszystko słabnie. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem czy jest płyn hamulcowy - jest. Nic nie ubyło.

Panowie co to może być:/

[kiki]

pewnie padła pompa hamulcowa

[robekcool]

Brak wspomagania siły hamowania - problem z podciśnieniem lub samym serwem.

[Angel]

Miałem dzisiaj bardzo górzystą i krętą trasę,

Zagotowany płyn hamulcowy???? Wymienić i sprawdzić hamulce ponownie

[trooper]

Angel, akurat głównie hamowałem silnikiem, w pewnym momencie musiałem dohamować i bah. raczej to nie będzie ten problem, gdyż naumiany zostałem od samego początku hamować silnikiem, i tak cały czas jeżdżę. Wręcz jestem przeczulony na nadmierne hamowanie nożnym.

kiki, robekcool, dzięki za opinie. Powiedzcie mi jeszcze, czy przy padniętej pompie będzie działał ABS? Akurat jest tak że jak "podpompuję" pedał, to ABS łapie.

[nosferatus]

Sorry,że się wcinam w temat.Miałem bardzo podobny przypadek. Na dzień dzisiejszy mam wymienioną pompę hamulcową oraz pompę abs a pedał jest nadal miękki. Stawiam Trooper ,że w Twoim przypadku jak i moim na dzień dzisiejszy zmieniłbym servo. Myślę,że nasi forumowi mechanicy nam pomogą.

[ROBAL_26]

ja słyszałem od znajomego mechanika że takie objawy może mieć padająca pompa vacu ,wówczas nie wytwarza się podciśnienie , może tu jest winowajca .
nie jeszcze wypowiedzą się inni .
pozdro

[trooper]

nosferatus, Ty nie sorruj tylko się wcinaj! A hamuje Ci auto przy miękkim pedale, czy nie? Bo moje jedzie jak gdyby nigdy nic

[sebu]

trooper, A płyn hamulcowy jest w zbiorniczku :?:

[MG1985]

1 co wymienił bym płyn hamulcowy jak są z tyłu bębny to do ściągnięcia i sprawdzenia czy nie ma nieszczelności jak nic niema waż od serwa do wyciągnięcia i sprawdzenie czy w serwie nie ma śladowych ilości płynu hamulcowego tak czy inaczej cały układ do sprawdzenia

[trooper]

sebu, jak zaparkowałem i sprawdzałem stan płynu to był. Jutro po południu wezmę się za sprawdzanie:
- czy nie ciekną cylinderki z tyłu
- postaram się ściągnąć koła z przodu i obejrzeć czy klocki całe

[nosferatus]

tak, moja maleńka Skodiczka hamuje tylko odpowiednio wcześnie muszę rozpocząć ten manewr. :lol:
U mnie ta usterka wystąpiła po zmianie przednich tarcz i klocków. Wtedy też miałem zmieniany płyn hamulcowy. Po zmianie obu pomp jeszcze mechanik sprawdzał bębny, okładziny i cylinderki, przewody hamulcowe i wszystko było ok. jeszcze dodatkowo przewód ciśnieniowy,który wychodzi od serva i też był ok.

[MG1985]

nosferatus, to mechanik się nie popisał na to wychodzi że gdzieś w układzie jest powietrze miękki pedał najczęściej wskazuje na wyciek lub powietrze twardy na barak wspomagania pedału hamulca czyli serwo lub inne rzeczy z nim związane takie jak przewód zaworek w przewodzie lub sama pompa

[kecaj]

trooper, najprawdopodobniej pompa. Zobacz jutro po odpaleniu auta jaki masz pedał. Jak miękki i wpada to w pierwszej kolejności wymiana płynu i ponowna kontrola pedału hamulca.
Jak ponownie wpadnie to niestety czeka cię wymiana pompy hamulcowej.

[nosferatus]

Cały układ hamulcowy był odpowietrzany dwa razy - drugi na moje życzenie po kilku dniach po pierwszym i wszystko było w tej robocie ok.

[Muti]

To nie vacum,bo wtedy pedał by był jak skała. Jeżeli pedał jest miękki to jest gdzies nieszczelność. Do sprawdzenia uszczelnienia cylinderków i przewody w pierwszej kolejności,a następnie niestety wymiana pompy przy serwie(nie abs)

[maxdax]

a czy nie syczy Ci z pod hamulca? Ja miałem taki objaw że podwinęła mi się uszczelka pod pedałem hamulca i zrobił się miękki.

[richi9]

jest jeszcze jedna opcja...
zamarznięty korek lodu na przewodzie od podciśnienia idący na serwo...

[nosferatus]

maxdax - tak jak piszesz tak jest - pedał mi syczy przy wciskaniu. możesz coś bliżej napisać na temat tej uszczelki - gdzie się dokładnie znajduje i jak się do niej dobrać - co trzeba zrobić?

[trooper]

Zobacz jutro po odpaleniu auta jaki masz pedał. Jak miękki i wpada to w pierwszej kolejności wymiana płynu i ponowna kontrola pedału hamulca.
Jak ponownie wpadnie to niestety czeka cię wymiana pompy hamulcowej.

Posprawdzałem to co mogłem pod blokiem. Przed odpaleniem jak nacisnąłem pedał to był twardy. Po odpaleniu zaczął powoli opadać, ale nie na "sam dół". Puściłem, za minutę znowu naciskam, a ten już miękki, i znowu pompowanie itd...

Płyn hamulcowy po 24 godzinach - nic nie ubyło. Nie widać śladów na tylnych kołach ażeby coś ciekło z cylinderków. Klocki są na swoim miejscu (nie ściągałem kół, ale na macajłowa na obu kołach wszystko jest).

Oglądałem też pompę czy się nie poci gdzieś coś, ale również nic gołym okiem nie widziałem.

Nic nie zwojuję, w nocy muszę się przemieścić pod jakiś warsztat i jutro będę atakował mechaników

[rOBERTO795]

pewnie zagotowales płyn i musisz go wymienic poprostu. Jak wiecej śmigasz po górkach to wlej dot 5.1 ma wyższą temperatuę wrzenia- tylko jakis dobry ATE, Ferrodo Motul-niekoniecznie RBF!!

[trooper]

Odwiozłem dzisiaj rano na Biskupińską, zobaczymy co powiedzą

Najlepiej bo wyjechałem o 4 rano z minutami, tak żeby zostawić auto pod warsztatem. Nie mam hamulców więc lepiej jechać jak nie będzie ruchu. No więc wsiadam, odpalam, jadę, hamulce są. Wszystko jak ta lala, hamuje ładnie, nic się nie dzieje. Dojechałem do warsztatu kilka km i już czułem że zaczęło być gorzej, ale hamowało. Przegoniłem autko, pohamowałem trochę i po chwili hamulec zniknął

Auto zostawiłem w sumie o 7.30, ok. 11 telefon że jest zrobione. Winowajcą była zapieczona linka od ręcznego w prawym kole, koło się blokowało a przez to gotował się płyn. (rOBERTO795 miał po części rację z płynem :P )

A jak mi przestała balbina hamować, to od razu macałem hamulce czy nie ciepłe... ale głupi macałem przednie